Stowarzyszenie
naukowców UCS (The Union of Concerned Scientists) zaniepokojonych negatywnym
wpływem przemysłu na środowisko przygotowało raport dotyczący etyki
pozyskiwania surowców, w tym oleju
palmowego. Olej palmowy znalazł zastosowanie w wielu gałęziach światowego
przemysłu a najchętniej z niego korzystają producenci surowców kosmetycznych oraz spożywka. Jest on substratem wyjściowym do produkcji znacznej ilości surowców kosmetycznych takich
jak emulgatory, emolienty, surfaktanty. Dobrą wiadomością jest fakt, iż olej ten może
być produkowany bez konieczności wyniszczania naturalnych tropikalnych ekosystemów
i w tym celu zakładane są tereny upraw tych roślin. Nie każdy producent jednak się z tym identyfikuje.
Wprowadzono
100 punktową skalę, przy czym mała ilość punktów jest wyrazem świadomego
ignorowania źródła pochodzenia oleju. Olej palmowy pochodzący ze źródeł
odnawialnych (tzw.sustainable) jest często droższy. Mali i średni producenci
zużywają go mniej, wobec czego cena rośnie (cena beczki 5kg jest o wiele wyższa
w przeliczeniu na kg, niż cena za beczkę połtonową). Z tego też powodu, aby
dorównać producentom- gigantom, zużywającym tony oleju palmowego rocznie, zaopatrują
się w tańsze źrodła, niekoniecznie odnawialne.
Poniżej tabela
dotycząca producentów kosmetyków. Clinique,
Avon, Burt’s Bee są na samym dole listy, co nie stawia ich w dobrym
świetle, a raczej eko-etycznym cieniu.
Zapraszam
do odwiedzenia strony UCS, gdzie znajdziecie wyniki rankingu firm spożywczych
takich jak Starbucks, Burger King i McDonalds: http://www.ucsusa.org/global-warming/stop-deforestation/palm-oil-scorecard-2015#personal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz